Forum.nieśmiałość.net

[Difane]

Proszę bardzo. Oto temat, w którym można pisać o wszystkim i więcej niż wszystkim. Pojęcie "off-topu" w tym miejscu nie istnieje. Niechaj spełnia swoją rolę do końca istnienia forum i o jeden dzień dłużej.

[Emilie21]

Wiem, że to był mój pomysł, ale z drugiej strony to nie wiem czy się sprawdzi. Spam, który nikomu nie przeszkadza nie jest spamem i nie bawi tak bardzo No ale we'll see.

To co, kto się chce jakąś złotą myślą podzielić?

[hubaman]

teraz to cisza zapadla xD

[Kasztan]

Nie postępujemy w ten sposób przeciwko jakiemuś punktowi regulaminu?

Ale dobra, najwyżej burę dostaniemy

[Emilie21]

Kasztan, czytałes regulamin?

[Kasztan]

Kiedyś nawet sam pisałem regulamin na forum, gdzie byłem adminem

[Emilie21]

Wooow, a jakie to było forum?

[ Dodano: 31 Styczeń 2014, 22:28 ]
A w sumie to o co chodzi? Jaki punkt regulaminu łamie ten wątek?

[Kasztan]

Być może właśnie się zdziwisz, że takie fora w ogóle istnieją

W sumie tak naprawdę to pisałem regulaminy na dwóch forach. Pierwsze z nich to forum mojego klanu z gry komputerowej Warcraft III. Klan czyli taka drużyna po prostu, grupa graczy (około 20 w moim przypadku), która się zbiera i gra z innymi klanami w turniejach itp. A ja tam byłem takim szefem jakby, zwanym wodzem

Drugi regulamin to na takim większym już forum (choć z pewnością mniejszym od nieśmiałości), tematyką wciąż była ta sama gra

Może dziwny jestem, ale podobało mi się takie poważne wypisywanie zasad, których należy przestrzegać

Zaś co do łamanego punktu regulaminu, to nie jestem pewien w sumie, zadając pytanie w tamtym poście ja tak tylko głośno myślałem Choć nie ma ten temat zbyt wiele wspólnego ze spotkaniami, a do tego ten dział forum został stworzony

[Difane]

[Kasztan]

[pumpkin]

Łe, zdezertowaliście tutaj? Dlaczego? Przestraszyliście się Misiaczka, dream_or_die czy wynika to z Waszych osobistych przekonań? Oprócz punktów regulaminu (które i tak nota bene są a'la klauzulami generalnymi, co oznacza, że można je interpretować dość szeroko) są jeszcze zwyczaje i prawo zwyczajowe, które jak najbardziej dopuszczają obecność spamu. Spam jest dobry. Spam to jedna z bardziej autentycznych form uczestnictwa na forum, nawet jeśli wprowadza mały chaos. Zresztą co tam chaos. Na grupie facebookowej ile razy panował wręcz burdel, a mimo to osobne burdelwątki nie postawały i jakoś wszyscy żyją i mają się dobrze. To naturalne, że w czasie rozmowy powstają wątki poboczne i co? Dla każdego tworzyć wtedy osobny temat, żeby treść zgadzała się z nazwą tematu? Bez sensu.

Ktoś może napisać, że grupa facebookowa to co innego, bo tam z założenia wszyscy się znają, a tu jest forum publiczne, że czytają to potencjalni nowi uczestnicy spotkań. No i dobrze. I powinni czytać spam! Powinni wiedzieć z kim mniej więcej będą mieli do czynienia na spotkaniu, a chociażby wyczytać między wierszami, że grupa już jako tako się zna, ma wspólne tematy, żeby później nie obudzić się z ręką w nocniku jak hubaman (sorry ) Myślę, że taka transparentność byłaby fair.

Po kolejne nie oszukujmy się – większość wchodząc na forum i widząc nowe posty i w temacie spotkaniowym, i w temacie burdelowym, sprawdzi co się dzieje w obu, więc i tak z obiema kategoriami treści będzie obcować. Po co więc stawiać takie sztuczne bariery.

Nie jest to post na temat fify czy lotto, ale zaryzykuję, umieszczę tutaj…


Buziaki

[hubaman]

cos w tym jest pumpkin xD
gdyby wczesniej taki temat istnial moze nie siedzialbym cicho jak makiem zasial xD

[Emilie21]

http://www.buzzfeed.com/p...rl-are-you?bffb

Kto Wam wyszedł? Mi Tori, ale zaznaczyłam zły smak lodów. Nie ma moich ulubionych- pistacjowych więc chciałam wziac truskawkowe. Ale te truskawkowe okazały sie jakies dziwaczne o smaku białej czekolady, syropu truskawowego i trufli więc ostateczny wynik wyszedł zafałszowany. Metodologia tego testu kuleje

[pumpkin]

Haha, no tak, kim/czym jesteś, nasza specjalność Mnie wyszła Shirley Manson, może być chyba

[Kasztan]

Mnie wyszła Björk, choć jej nie znam



Wygląda jak jakaś eskomiska, ale to całkiem pasuje, bo wg Wikipedii jest z Islandii. No i ma miły opis taki, jakby była dobrą osobą. Więc mogę nią być, podnosi mi to ego ;>

http://www.digyourowngrave.com/blosics-2/ - zagrajcie sobie w tę minigrę. Jest ciekawa bardzo, trzeba myśleć przy niej Musisz strącać kulą (są 4 różne kulki do wyboru) zielone klocki, a czerwone zostawiać bo punkty tracisz. Fajne takie, uspokajające, po raz pierwszy nie wkurzam się w jakiejś grze kiedy coś mi nie wychodzi Jestem teraz w 10 poziomie, jeszcze 20 przede mną ;>

[Difane]

Mi też jakaś dobra dusza wyszła, konkretnie niejaka Alanis Morissette. Z kolei w grze doszedłem do 25 lvl, ale wtedy skapitulowałem, bo zabrakło mi pomysłu co zrobić z napotkaną konfiguracją.

[Kasztan]

25 level głupi jest, też początkowo nie wiedziałem, co tam zrobić Musisz strzelić kulą w tę belkę po prawej i ona się przesunie na drugą stronę uniemożliwiając spadek klocków.

http://www.digyourowngrav...s-2-level-pack/ - tu jest więcej poziomów jakby ktoś był zainteresowany ;>

[pumpkin]

Te testy są bez sensu Zrobiłam sobie męską wersję http://www.buzzfeed.com/p...ck-dude-are-you i wyszedł mi Scott Weiland. Jako że wynik mi się nie spodobał zrobiłam jeszcze raz, zaznaczając po części inne odpowiedzi, i znów wyszedł mi Weiland Nadal nie zgadzam się z wynikiem

[Emilie21]

Ja mam kolesia z Green Daya. Nawet spoko, słuchałam ich w gimnazjum i nawet się w nim podkochiwałam, ale opis nie jest zbytnio zachęcający

"You’re goofy and kind of a brat, but sometimes you surprise people with very clever insights about the world around you. You identify with losers and weirdos, but you’re definitely not an underachiever."

[pumpkin]

Billie jeszcze pół biedy, opis Scotta: “You care a lot about other people thinking you’re cool, and that can push you towards making some really bad decisions. You don’t need to work so hard to impress people – you’re talented and a lot more charismatic than you realize.”

Poza tym kojarzę jakieś historie, że Weiland pobił żonę i kolegę z zespołu na scenie Chociaż może coś w tym jest, wczoraj jeden pan powiedział mi w pracy, że „współczuje mojemu mężowi” (serio ) więc…

Ale Stone Temple Pilots lubię

[Emilie21]

Dziwne, że mnie ten Scott nie wyszedł, bo identyfikuję się nawet z opisem - niestety często zdarza mi się patrzeć na to, co myślą o mnie inni ludzie. Natomiast na pewno nie jestem "goofy", chyba raczej jestem poważna zazwyczaj.

Ale śmiesznie, że ta męska wersja ma negatywne opisy, a damska pozytywne (przynajmniej w przypadku Tori, było coś o żywej wyobraźni, wrażliwości i duchowości - prawdziwa ja, zwłaszcza to ostatnie )

Haha, pumpkin, to ja bym w takim razie radziła Supermanowi dwa razy się zastanowić, czy na prawdę chce iść z Tobą na randkę.

[pumpkin]

Emilie, nie bądź zazdrosna o Supermana, on na pewno zabierze swojego kolegę Heideggera i urządzimy podwójną randkę Zresztą moim ulubionym superbohaterem i tak od zawsze jest Batman <3

Ps. Difane chyba poleci za założenie tego tematu